W kolorze lawendy na ślubie i weselu Eweliny i Łukasza …
Szafirowe morze ze stadem wędrownych obłoków i ta góra Tak się zdarzyło było i znikło między drzewami jak żagiel jak twarze nasze Biała suknia biegnąca jak dziecko za motylem to ty byłaś to ja byłem z butami w ręku w powietrzu J. Harasymowicz